W ciągu ostatnich 17 lat Swift zrobiła absolutnie oszałamiającą karierę muzyczną, stając się pierwszą kobietą na świecie, która zarobiła ponad 1 miliard dolarów swoją pracą od zera. Nie znać jej to tak, jakby w 1968 roku nie znać zespołu The Beatles, na pewno.
W listopadzie 2022 roku Swift stała się pierwszą na świecie artystką, która całkowicie wyparła męskich muzyków z pierwszej dziesiątki prestiżowego amerykańskiego notowania Billboard Hot 100. Wtedy wszystkie dziesięć pierwszych miejsc na liście zajęły utwory z jej albumu “Midnights”. W tym roku Taylor ponownie zdobyła szczyt listy, zajmując 8 z 10 pierwszych miejsc razem z dwiema innymi artystkami.
Rok 2023 był dla Swift absolutnym triumfem – zdobyła nagrody MTV Video Music Awards, zgarniając rekordową liczbę nominacji i zwycięstw.
W tej chwili trwa stadionowa trasa koncertowa piosenkarki – The Eras Tour, która rozpoczęła się w marcu 2023 roku i zakończy się pod koniec 2024 roku. Ze względu na pandemię nie koncertowała przez kilka lat, a w tym czasie wydała cztery albumy: “Lover” (2019), “Folklore” (2020), “Evermore” (2020) i “Midnights” (2022). Kiedy ogłoszono trasę, w USA zarejestrowało się 3,5 miliona osób na platformie przedpremierowego sprzedaży biletów, a w dniu otwarcia sprzedaży w jeden dzień sprzedano 2,4 miliona biletów – to absolutny rekord pod względem liczby biletów koncertowych sprzedanych przez jednego artystę w jeden dzień, co spowodowało zawalenie się strony internetowej pod naporem zainteresowanych.
Tylko w pierwszych sześciu miesiącach The Eras Tour przyniosła 780 milionów dolarów, osobista fortuna Taylor Swift przekroczyła 1 miliard dolarów, a jej wkład w wzrost gospodarczy USA w tym roku został oszacowany na 8,5 miliarda dolarów (obok filmu Barbie, swoją drogą). Premier Kanady Justin Trudeau publicznie zwrócił się do artystki z prośbą, aby nie omijała uwagi Kanady i włączyła ją do trasy. Swift poszła na rękę prośbie, a ostatni koncert trasy odbędzie się 8 grudnia 2024 roku w Vancouver. Bilety na jej koncerty są nie do zdobycia, bezprecedensowe zapotrzebowanie na bilety doprowadziło do wzrostu spekulacji i oszustw, co zaowocowało wprowadzeniem nowych praw w celu zwalczania spekulacji i regulowania sprzedaży biletów.
Rozumiejąc, że nie będzie w stanie zaspokoić zapotrzebowania na swoje koncerty, nawet jeśli odbywają się na największych stadionach na świecie, Swift wydała film koncertowy “Taylor Swift: The Eras Tour”, który zadebiutował w październiku we wszystkich kinach na świecie i już znalazł się w Księdze Rekordów Guinnessa jako najbardziej dochodowy film koncertowy na świecie. Do chwili obecnej film zarobił już ponad 250 milionów dolarów.
Czy ta muzyka ci się podoba czy nie (percepcja sztuki to spraw
Oczywiście jest to muzyka Swift, rzadki przypadek, gdy ogromny, fenomenalny sukces u najszerszej publiczności mnoży się przez absolutne uznanie i wysoką ocenę zarówno przez krytyków muzycznych, jak i społeczność ekspertów.
Obecnie Swift’s Eras Tour przyniósł 780 milionów dolarów, osobista fortuna Taylora Swift przekroczyła 1 miliard dolarów, a jej wkład w wzrost gospodarczy USA w tym roku wyniósł 8,5 miliarda dolarów (obok filmu Barbie, swoją drogą). Premier Kanady Justin Trudeau publicznie zwrócił się do artystki z prośbą, aby nie omijała uwagi Kanady i włączyła ją do trasy. Swift poszła na rękę prośbie, a ostatni koncert trasy odbędzie się 8 grudnia 2024 roku w Vancouver. Bilety na jej koncerty są nie do zdobycia, bezprecedensowe zapotrzebowanie na bilety doprowadziło do wzrostu spekulacji i oszustw, co zaowocowało wprowadzeniem nowych praw w celu zwalczania spekulacji i regulowania sprzedaży biletów.
Rozumiejąc, że nie będzie w stanie zaspokoić zapotrzebowania na swoje koncerty, nawet jeśli odbywają się na największych stadionach na świecie, Swift wydała film koncertowy “Taylor Swift: The Eras Tour”, który zadebiutował w październiku we wszystkich kinach na świecie i już znalazł się w Księdze Rekordów Guinnessa jako najbardziej dochodowy film koncertowy na świecie. Do chwili obecnej film zarobił już ponad 250 milionów dolarów.
Czy ta muzyka ci się podoba czy nie (percepcja sztuki to sprawa całkowicie subiektywna), oczywiste jest, że Taylor Swift to światowy fenomen muzyczny, który już wpisał się w historię muzyki i będzie nadal wpływa